Symbolika planet została ustalona już
w starożytności przez dawnych mędrców nadając tym znakom magiczne
znaczenie. Tylko wtajemniczeni wiedzieli o znaczeniu hieroglifów
astrologicznych, widząc w nich odpowiedź na zagadki Wszechświata.
W symbolach tych możemy odnaleźć
trzy rodzaje figur jak koło, półkole oraz krzyż.
Koło symbolizuje Boga, boską
doskonałość i nieskończoność
Półkole oznacza Wszechświat
Krzyż symbolizuje Ziemię otoczoną
czterema żywiołami ziemi, wody, ognia i powietrza
Według starodawnych nauk hermetycznych
na byt człowieka wpływają trzy czynniki: Opatrzność (koło), Natura (półkole),
Człowiek ograniczony w świecie materii (krzyż).
Każdy hieroglif planetarny obrazuje
charakter ciała niebieskiego, pokazując związek jaki istnieje
między nim a człowiekiem oraz pomiędzy planetami. Przejdźmy zatem
kolejno do omówienia symboli planetarnych:
Sol, Słońce jest stałą jednostką w
układzie planetarnym. Słońce jest przedstawiane w postaci dysku,
zaś kropka umieszczona w środku koła symbolizuje roczną drogę
Słońca. Koło symbolizuje nieskończoność, wieczność oraz
doskonałość. Kropka pośrodku koła symbolizuje samo Słońce,
będące wyrazem energii. Białe tło między kołem a kropką
odzwierciedla przestrzeń układu słonecznego, w którym krążą
planety dookoła Słońca.
Luna, Księżyc jest przedstawiony w formie sierpa. Księżyc w stosunku do Słońca jest najbardziej ruchliwym ciałem niebieskim. Oko ludzkie obserwuje jak Księżycowi w odpowiednich jego fazach ubywa i przybywa światła. W tym symbolu Księżyc symbolizuje objawiony nam Wszechświat, zaś krańcowe bieguny półkola mówią o dualizmie, stanowiący główną cechę emanacji Księżyca.
Terra, Ziemia przedstawia się
nam w postaci krzyża (symbol człowieka), otoczonego kołem. Krzyż
materii jest tutaj objęty kołem ducha, innymi słowy: duch działa
w materii. Duch znajduje się jednak w więzach materii ziemskiej,
która go krzyżuje. Symbol ziemi oznacza zmienność stosunków,
obracających się w kwadraturze czterech żywiołów, jak również
czterech pór roku, na skutek nieustannej wędrówki ziemi naokoło
słońca. Symbol ziemi w astrologii rzadko zachodzi.
Mercurius, Merkury. Planeta położona najbliżej Słońca. Przedstawia
połączenie wszystkich trzech zasadniczych symboli: półkola, koła
i krzyża. Merkury jest więc wśród planet skojarzeniem wszystkich
trzech pierwiastków: ducha, duszy i materii. Krzyż materii
zwyciężony górującym nad nim kołem ducha, harmonii i wyższej
myśli. Najwyżej położone jest jednak półkole duszy. Góruje
więc pierwiastek twórczy, intelektualny i dualistyczny.
Venus, Wenus. Pomiędzy Merkurym i Ziemią krąży
naokoło Słońca. Jej symbolem jest koło umieszczone nad krzyżem.
Duch, harmonia i piękno górują więc nad pierwiastkiem
rozczłonkowującej materii. Wenus wyraża wobec tego dążenie do
równowagi i ideałów doskonałości, w czym jednak przeszkadza
pierwiastek niższy, instynktu materialnego i żądzy, wyrażony
symbolicznie krzyżem w zespoleniu z kołem doskonałości.
Pierwiastek dobra jest jednak silniejszy od zła. Dlatego
też Wenus nosi przydomek fortuna minor (szczęście
małe).
Mars, najbliżej Ziemi krążący Mars posiada symbol,
stanowiący inwersję czyli odwrócenie pierwiastków Wenery. To też
najstarszy jego symbol przedstawiał krzyż materii, wzniesiony na
kole ducha, wyrażający zwycięstwo instynktu, żądzy i walki nad
pierwiastkami doskonałości i harmonii. Toteż nadano Marsowi przydomek infortuna minor (nieszczęście małe). Symbol
ten z czasem zatracił jednak swoje znaczenie, a dzisiaj jest w
powszechnym użyciu jedynie w nagłówku przedstawiony symbol Marsa.
Wtajemniczeni doszli bowiem do wniosku, że pierwiastek żądzy i
walki - będący kosmicznym przejawem Marsa - jest koniecznym jako
źródło regeneracji. Toteż dzisiejszy symbol planety przedstawia
działanie ducha, łamiącego słaniający się ku upadkowi
krzyż materii, niskich żądzy i dysharmonii. Zaznaczyć wypada
tutaj ciekawy fakt, że niektóre koła astronomów w nowszych
czasach dążyły do wprowadzenia pierwotnego znaku Marsa:
prostopadły krzyż nad kołem (a więc odwrócenie Wenery) jako
symbol naszej planety Ziemi, zamiast właściwego znaku hermetycznego
(krzyż w kole). Miało to oznaczać triumf krzyża Chrystusowego nad
globem ziemskim. Pomysł ten wskazuje, jak obcy był owym uczonym
głęboki sens symboliki planet jako istotny, hieroglificznie
przedstawiony wyraz związków makro-mikrokosmicznych.
Jupiter, Jowisz. Symbol Jowisza, najpotężniejszego
ciała wśród planet naszego układu, przedstawia się w postaci
półkola, wznoszącego się na lewym ramieniu krzyża. Dusza, lepszy
twórczy pierwiastek jaźni zwycięża krzyż materii, nie mogąc się
jednak odeń oderwać całkowicie. Prostopadle stojące półkole - w
przeciwieństwie do poziomo leżącego półkola u Merkurego -
uwidacznia łatwe i bezsporne podporządkowanie sobie materii.
Intelekt przerabia materię w szczęście. Toteż starożytni nazwali
Jowisza fortuna major (szczęście wielkie). Górujące
półkole wskazuje na przewagę pierwiastków dualistycznych.
Saturnus, Saturn. Ostatnią
z planet, znanych mędrcom starożytności, jest Saturn, nazwany
również Chronosem - bogiem czasu - i stróżem wieczności.
Symbolem jego - to krzyż, wzniesiony na półkolu względnie
przyczepionym do niego. Pod brzemieniem krzyża materii ugina się
półkole duszy, lepsza część pierwiastków Saturna. Intelekt jest
podporządkowany górującej materii. Wyzwolenie się dobrych
pierwiastków bywa utrudnione. Toteż Saturn jest planetą
ograniczeń, karmy i sił fatalizmu, przejawiających się w losie
Ziemi i człowieka. Słusznie też nosi nazwę infortuna
major (nieszczęście wielkie).
Uranus, Uran. Planeta ta, nieznana starożytnym,
odkryta została dopiero w nowszych czasach Toteż
posiada symbol, którego rodowód nie nosi znamion głębokiej
tradycji hermetycznej. Idąc jednak po jej linii, badacze starali się
nadać tej planecie symbol odpowiadający naturze jej działania.
Uran jest zbiorowiskiem energii, podobnych do Saturna, Słońca,
Marsa i Merkurego. Jego znakiem jest prostopadle postawiony symbol
Marsa ze złamanym krzyżem materii. Kropka w kole ducha nawiązuje
do słonecznego, odwrócone półkole nad kołem do merkuriuszowego
charakteru planety. Wszystkie trzy pierwiastki (duch, dusza i
materia) są więc skojarzone w tym symbolu. Zarysowująca się nad
kołem litera H jest inicjałem nazwiska Herschela, angielskiego
odkrywcy Urana. Zamiast bocznych słupków, tworzących literę H,
niektórzy umieszczają tam dwa półkola, mające być wyrazem
ekscentryczności i rozdwojenia duszy na pierwiastek dodatni i
ujemny. Niemieccy astrologowie - odmiennie od anglosaskich -
posługują się wielokrotnie tylko symbolem Marsa prostopadłego z
kropką słoneczna w kole.
Neptunus, Neptun. Podobnie do Urana, jest to jedna z
nowszych planet. Posiada symbol niejednolity.
Neptun - grecki Posejdon - jest bóstwem mórz i nosi jako widomy
znak swego panowania trójząb. Poglądy co do działania tej planety
na planie ziemskim nie są jeszcze zupełnie uzgodnione. Toteż co do
hermetycznego znaczenia symbolu Neptuna istnieją jeszcze
rozbieżności. Spotykamy więc w literaturze astrologicznej nie
tylko zwyczajny trójząb jako wyraz egzoterycznej charakteryzacji
Neptuna, lecz również krzyż pod trójzębem lub też krzyż
materii wtłoczony pomiędzy dolne koło ducha a górne półkole
duszy. Trójząb staje się tutaj właściwie półkolem, przy czym
ząb środkowy symbolizuje złamany krzyż materii. Górujące koło
jest wyrazem dualistycznej natury tej planety. Działanie Neptuna w
materii ma być zresztą minimalne, toteż niektóre jego symbole
całkiem nie uwidaczniają krzyża materii. Neptun w swych przejawach
wykazuje podobieństwo do Wenery. Uważany bywa więc jako jej wyższa
oktawa. Poza tym wyraża złożony wpływ charakteru Księżyca i
Jowisza.
Pluto, Pluton. Jest to najnowszy, najdalej odległy i
najpowolniejszy obiekt planetarny naszego układu, chodzący po jego
najdalszych krańcach i potrzebujący około 249 lat ziemskich, aby
raz okrążyć nasze Słonce. Wieki upłyną, zanim liczne generacje
astrologów-badaczy doświadczalnie stwierdzą charakter działania
tak powolnie chodzącej planety, jaką jest Pluto. Niektórzy
astrologowie - zwłaszcza angielscy - uważają go za wyższą oktawę
Marsa, tymczasowo znacząc go równoległością kresek na ramieniu
krzyża w symbolu Marsa. Niemcy próbują wprowadzić półkole,
właściwie trójząb z wyłamanym w pośrodku zębem (jako wyraz
transneptunicznego charakteru Plutona). Inni zaś jeszcze, idąc
torami myśli hermetycznej, wyrażają go kołem ducha wolno
unoszącym się nad półkolem duszy bez hieroglifu krzyża materii.
Komentarze
Prześlij komentarz